Nie od dziś wiadomo, że Facebook to największy portal społecznościowy na świecie. Jednak jego zyski wciąż przyprawiają o zawrót głowy. Mimo tego, dynamika jego rozwoju powoli spada.
Sprawia to, że inwestowanie w jego akcje jest ryzykowne...
Co prawda, zgodnie ze szczegółowymi obliczeniami jeden użytkownik jest dla Facebooka niewielkim zyskiem, bo przynosi jedynie 1,2 dolara zarobku, to zważywszy na liczbę internautów korzystających z tego portalu – 845 milionów, dochody serwisu są naprawdę ogromne.
Wielkie sumy nie dziwią, gdy zauważy się, że w porównaniu do drugiego w kolejności, najpopularniejszego serwisu społecznościowego Twittera, Facebook notuje aż o 500 milionów użytkowników więcej! Na trzecim miejscu znajduje się LinkedIn. Okazuje się, że w samym ubiegłym roku Facebook zarobił miliard dolarów netto. To niesamowity skok, ponieważ w 2010 r. zyski te były o połowę niższe.
Większość dzisiejszych dochodów pochodzi z reklam. Kiedy już wiemy, jak wiele zarabia Facebook, warto zastanowić się, jak wiele my możemy zarobić, inwestując w niego. Jednak decydując się na inwestycję w akcje Facebooka, trzeba pamiętać, że są one wystawiane w obcej walucie, przez co nie mamy do nich dostępu we wszystkich domach maklerskich, a dodatkowo, musimy liczyć się ze sporymi prowizjami.
Stawiając na najniższy zarobek, musimy w tym celu wydać ponad 12 tysięcy złotych.
Bardziej opłacalne jest inwestowanie na giełdzie londyńskiej, lecz wtedy potrzebowalibyśmy 20 tysięcy złotych. Jednak okazuje się, że zysk nie jest tu pewny. Analitycy podkreślają, że Facebook zagarnął tak ogromny obszar rynku, że jego rozwój będzie teraz znacznie wolniejszy, więc ryzyko inwestycyjne wzrośnie.